

"Puszcza Białowieska umiera. Bezwzględny las - zadbany, czysty, produkujący drewno i użytki uboczne - nienawidzi puszczy, pożera więc miejsce po miejscu dziką i wolną przyrodę. Z każdym zgrzytem piły usuwającej nieprzydatne dla lasu drzewo, z każdym konarem spalonym, by nie zakłócał porządku w lesie, z każdym rzędem równo posadzonych sosenek, z każdym wypielęgnowanym młodnikiem - puszcza słabnie".
Saga Puszczy Białowieskiej to fascynująca historia regionu od czasów prehistorycznych po wydarzenia najnowsze. Łowcy mamutów, Jaćwingowie, plemiona prasłowiańskie, sokolnicy, królewskie polowania, powstania narodowe, intensywna gospodarka leśna, batalia o powstrzymanie zakusów eksploatatorów. Ludzie schodzą w tej opowieści na dalszy plan. Tu króluje przyroda - piękna, fascynująca i niestety zagrożona. To nie tylko zapis wspaniałości natury, lecz także piętnowanie ludzkiej głupoty i pazerności, które ten wyjątkowy obszar zamieniają krok po kroku w plantację drzew. To wołanie o opamiętanie, póki jeszcze nie wszystko stracone.
Mimo że w minionym tysiącleciu niejeden raz groziło jej unicestwienie, w cudowny nieomal sposób przeżyła do naszych czasów, a wraz z nią tysiące gatunków roślin i zwierząt, z królewskim żubrem na czele. Czy przetrwa również XXI wiek?
Są książki, o których mawia się, że należy je przeczytać. O Sadze Puszczy Białowieskiej bez wahania powiem, że wstyd jej nie czytać. To opowieść ważna nie tylko dla miłośników Puszczy, fascynatów przyrody czy działaczy ekologicznych. To także książka, która powinna wejść w skład polskiego kanonu kulturowego, połączenie refleksji humanistycznej w jej najlepszym wydaniu z troską o dziedzictwo przyrodnicze i kulturowe. Jednym słowem lektura absolutnie obowiązkowa.
Remigiusz Okraska
Trzy żywioły
Ziemia, woda, powietrze. Trzy decydujące żywioły. Bez choćby jednego życie zamiera. Mimo że każdy z nich to odrębny świat, wszystkie się przenikają i razem stanowią tajemnicę, którą przybliża Simona Kossak.
Zwierzęta mają swoje zwyczaje. Nawet znajome wróble, wilgi, jerzyki czy zimorodki potrafią niejednym zaskoczyć. Cóż ciekawego może wydarzyć się w życiu karpia i szczupaka? Jakie są architektoniczne zwyczaje bobra? Czym wyróżnia się wydra lub ośmiornica? Dlaczego wilk budzi lęk, majestatyczne żubry podziw, a jelenie wywołują zachwyt? Jak groźny jest niedźwiedź i czy mrówka potrafi być od niego groźniejsza?
Simona Kossak opowiada jak mało kto. To efekt ogromnej wiedzy i umiejętności przekazywania informacji w sposób prosty, zrozumiały i interesujący. Ale to nie wszystko: z jej gawęd bije olbrzymie zaangażowanie. Odzwierciedlają jej stosunek do przyrody i całego świata. Nie ma w nich fałszu – jest za to pasja, która towarzyszyła jej całe życie i którą zarażała, a do tego znakomite poczucie humoru. Jest w jej gawędach również prawda naocznego świadka: Simona Kossak osiedliła się w samym sercu pierwotnego lasu i na co dzień obcowała z naturą.
Całe życie szukam ludzi, którzy podważą mój świat. Z nimi okazuje się, że padłe drzewo wcale nie jest martwe, wilcza wataha jest jak rodzina – nie dyktatura, a las to nie plantacja desek. Tacy ludzie wietrzą mi głowę, a Simona Kossak jest klasykiem w tym temacie. Jej Trzy żywioły to świetny start do spotkania z przyrodą bez ideologii.
Łukasz Długowski, Mikrowyprawy
O ziołach i zwierzętach wyd. 2
Wystarczy wyjść z domu, żeby nie móc przestać się dziwić. Nie trzeba mieszkać w Puszczy Białowieskiej – wystarczy rozejrzeć się przed blokiem, w parku, nad strumykiem. Rosną tam rośliny pozornie banalne – lebiodka, babka, macierzanka. Mieszkają zwierzęta, na które na co dzień nie zwraca się uwagi – mrówki, winniczki, trzmiele. Simona Kossak jak nikt potrafi o nich opowiadać: poznajemy ich historię, ciekawostki, a czasem to, że gdyby nie one, to kto wie, co by z nami było...
Ale opowiada nie tylko o nich, bo i o żurawiach, sarnach, wilkach, rusałkach czy ropuchach.
Opowiadania o ziołach i zwierzętach to księga dziwów, w której Simona Kossak daje wyraz wrażliwości ujawniającej się w szczególnym widzeniu świata. Fascynacja przyrodą sprawiła, że „córka, wnuczka i prawnuczka” Kossaków sięga po pióro, by ukazać rośliny i zwierzęta w ich naturalnym otoczeniu. Aparat naukowy, jakim dysponuje – jest przyrodnikiem, zajmuje się psychologią zwierząt – nie odgrodził jej od obserwowania rzeczywistych przejawów życia w przyrodzie. Laboratorium naukowym Simony Kossak była bowiem ukryta w głębi Puszczy Białowieskiej leśniczówka pustelnia. Tam koegzystuje na równych prawach z kunami i popielicami, wyznając zasadę, iż należy żyć zgodnie z naturą swojego gatunku
Simona Kossak (1943–2007) – biolog, leśnik, profesor, popularyzator nauki. Znana z bezkompromisowych poglądów i działań na rzecz ochrony przyrody, zwłaszcza Puszczy Białowieskiej, gdzie w starej leśniczówce Dziedzinka mieszkała ponad 30 lat. Urodziła się w artystycznej rodzinie Kossaków, była prawnuczką Juliusza Kossaka i wnuczką Wojciecha Kossaka. Skończyła studia biologiczne na Wydziale Biologii i Nauk o Ziemi Uniwersytetu Jagiellońskiego. W 2000 otrzymała tytuł profesora nauk leśnych. Pracowała w Zakładzie Badania Ssaków Polskiej Akademii Nauk w Białowieży oraz w Instytucie Badawczym Leśnictwa w Zakładzie Lasów Naturalnych, gdzie od stycznia 2003 pełniła stanowisko kierownika. Była pomysłodawcą unikatowego na skalę światową urządzenia ostrzegającego dzikie zwierzęta przed przejazdem pociągów. Jej dorobek twórczy obejmuje ogółem kilkaset opracowań naukowych, niepublikowanych dokumentacji naukowych, artykułów popularnonaukowych i filmów przyrodniczych oraz trzy książki: Opowiadania o ziołach i zwierzętach, Wilk – zabójca zwierząt gospodarskich? i Saga Puszczy Białowieskiej. Od 2001 prowadziła codzienne audycje (Dlaczego w trawie piszczy) w Radiu Białystok i innych regionalnych oddziałach Polskiego Radia. Radio Gdańsk za popularyzowanie wiedzy przyrodniczej na antenie radiowej przyznało jej nagrodę „Osobowość Radiowa Roku 2003”. W uznaniu zasług na polu nauki i popularyzowania ochrony przyrody w 2000 została uhonorowana Złotym Krzyżem Zasługi.
Połączenie szyfrowane
Darmowa dostawa od 150zł!
Polityka zwrotów
Opis
Zamówienia wysyłane są w ciągu 24 godzin roboczych od opłacenia zamówienia.
Akceptujemy następujące formy płatności.
Nr konta: 69 1140 2004 0000 3102 7881 0731
Unikat Antykwariat Jan Sieczkowski
Freta 48/8
00-227 Warszawa
"Puszcza Białowieska umiera. Bezwzględny las - zadbany, czysty, produkujący drewno i użytki uboczne - nienawidzi puszczy, pożera więc miejsce po miejscu dziką i wolną przyrodę. Z każdym zgrzytem piły usuwającej nieprzydatne dla lasu drzewo, z każdym konarem spalonym, by nie zakłócał porządku w lesie, z każdym rzędem równo posadzonych sosenek, z każdym wypielęgnowanym młodnikiem - puszcza słabnie".
Saga Puszczy Białowieskiej to fascynująca historia regionu od czasów prehistorycznych po wydarzenia najnowsze. Łowcy mamutów, Jaćwingowie, plemiona prasłowiańskie, sokolnicy, królewskie polowania, powstania narodowe, intensywna gospodarka leśna, batalia o powstrzymanie zakusów eksploatatorów. Ludzie schodzą w tej opowieści na dalszy plan. Tu króluje przyroda - piękna, fascynująca i niestety zagrożona. To nie tylko zapis wspaniałości natury, lecz także piętnowanie ludzkiej głupoty i pazerności, które ten wyjątkowy obszar zamieniają krok po kroku w plantację drzew. To wołanie o opamiętanie, póki jeszcze nie wszystko stracone.
Mimo że w minionym tysiącleciu niejeden raz groziło jej unicestwienie, w cudowny nieomal sposób przeżyła do naszych czasów, a wraz z nią tysiące gatunków roślin i zwierząt, z królewskim żubrem na czele. Czy przetrwa również XXI wiek?
Są książki, o których mawia się, że należy je przeczytać. O Sadze Puszczy Białowieskiej bez wahania powiem, że wstyd jej nie czytać. To opowieść ważna nie tylko dla miłośników Puszczy, fascynatów przyrody czy działaczy ekologicznych. To także książka, która powinna wejść w skład polskiego kanonu kulturowego, połączenie refleksji humanistycznej w jej najlepszym wydaniu z troską o dziedzictwo przyrodnicze i kulturowe. Jednym słowem lektura absolutnie obowiązkowa.
Remigiusz Okraska
Trzy żywioły
Ziemia, woda, powietrze. Trzy decydujące żywioły. Bez choćby jednego życie zamiera. Mimo że każdy z nich to odrębny świat, wszystkie się przenikają i razem stanowią tajemnicę, którą przybliża Simona Kossak.
Zwierzęta mają swoje zwyczaje. Nawet znajome wróble, wilgi, jerzyki czy zimorodki potrafią niejednym zaskoczyć. Cóż ciekawego może wydarzyć się w życiu karpia i szczupaka? Jakie są architektoniczne zwyczaje bobra? Czym wyróżnia się wydra lub ośmiornica? Dlaczego wilk budzi lęk, majestatyczne żubry podziw, a jelenie wywołują zachwyt? Jak groźny jest niedźwiedź i czy mrówka potrafi być od niego groźniejsza?
Simona Kossak opowiada jak mało kto. To efekt ogromnej wiedzy i umiejętności przekazywania informacji w sposób prosty, zrozumiały i interesujący. Ale to nie wszystko: z jej gawęd bije olbrzymie zaangażowanie. Odzwierciedlają jej stosunek do przyrody i całego świata. Nie ma w nich fałszu – jest za to pasja, która towarzyszyła jej całe życie i którą zarażała, a do tego znakomite poczucie humoru. Jest w jej gawędach również prawda naocznego świadka: Simona Kossak osiedliła się w samym sercu pierwotnego lasu i na co dzień obcowała z naturą.
Całe życie szukam ludzi, którzy podważą mój świat. Z nimi okazuje się, że padłe drzewo wcale nie jest martwe, wilcza wataha jest jak rodzina – nie dyktatura, a las to nie plantacja desek. Tacy ludzie wietrzą mi głowę, a Simona Kossak jest klasykiem w tym temacie. Jej Trzy żywioły to świetny start do spotkania z przyrodą bez ideologii.
Łukasz Długowski, Mikrowyprawy
O ziołach i zwierzętach wyd. 2
Wystarczy wyjść z domu, żeby nie móc przestać się dziwić. Nie trzeba mieszkać w Puszczy Białowieskiej – wystarczy rozejrzeć się przed blokiem, w parku, nad strumykiem. Rosną tam rośliny pozornie banalne – lebiodka, babka, macierzanka. Mieszkają zwierzęta, na które na co dzień nie zwraca się uwagi – mrówki, winniczki, trzmiele. Simona Kossak jak nikt potrafi o nich opowiadać: poznajemy ich historię, ciekawostki, a czasem to, że gdyby nie one, to kto wie, co by z nami było...
Ale opowiada nie tylko o nich, bo i o żurawiach, sarnach, wilkach, rusałkach czy ropuchach.
Opowiadania o ziołach i zwierzętach to księga dziwów, w której Simona Kossak daje wyraz wrażliwości ujawniającej się w szczególnym widzeniu świata. Fascynacja przyrodą sprawiła, że „córka, wnuczka i prawnuczka” Kossaków sięga po pióro, by ukazać rośliny i zwierzęta w ich naturalnym otoczeniu. Aparat naukowy, jakim dysponuje – jest przyrodnikiem, zajmuje się psychologią zwierząt – nie odgrodził jej od obserwowania rzeczywistych przejawów życia w przyrodzie. Laboratorium naukowym Simony Kossak była bowiem ukryta w głębi Puszczy Białowieskiej leśniczówka pustelnia. Tam koegzystuje na równych prawach z kunami i popielicami, wyznając zasadę, iż należy żyć zgodnie z naturą swojego gatunku
Simona Kossak (1943–2007) – biolog, leśnik, profesor, popularyzator nauki. Znana z bezkompromisowych poglądów i działań na rzecz ochrony przyrody, zwłaszcza Puszczy Białowieskiej, gdzie w starej leśniczówce Dziedzinka mieszkała ponad 30 lat. Urodziła się w artystycznej rodzinie Kossaków, była prawnuczką Juliusza Kossaka i wnuczką Wojciecha Kossaka. Skończyła studia biologiczne na Wydziale Biologii i Nauk o Ziemi Uniwersytetu Jagiellońskiego. W 2000 otrzymała tytuł profesora nauk leśnych. Pracowała w Zakładzie Badania Ssaków Polskiej Akademii Nauk w Białowieży oraz w Instytucie Badawczym Leśnictwa w Zakładzie Lasów Naturalnych, gdzie od stycznia 2003 pełniła stanowisko kierownika. Była pomysłodawcą unikatowego na skalę światową urządzenia ostrzegającego dzikie zwierzęta przed przejazdem pociągów. Jej dorobek twórczy obejmuje ogółem kilkaset opracowań naukowych, niepublikowanych dokumentacji naukowych, artykułów popularnonaukowych i filmów przyrodniczych oraz trzy książki: Opowiadania o ziołach i zwierzętach, Wilk – zabójca zwierząt gospodarskich? i Saga Puszczy Białowieskiej. Od 2001 prowadziła codzienne audycje (Dlaczego w trawie piszczy) w Radiu Białystok i innych regionalnych oddziałach Polskiego Radia. Radio Gdańsk za popularyzowanie wiedzy przyrodniczej na antenie radiowej przyznało jej nagrodę „Osobowość Radiowa Roku 2003”. W uznaniu zasług na polu nauki i popularyzowania ochrony przyrody w 2000 została uhonorowana Złotym Krzyżem Zasługi.